"Z
ziemi Indian"
Inne artykuły znajdziesz w archiwum
Ekstradycja Grahama
John Graham oskarżony o zabójstwo Anny Mae Pictou-Aquash w grudnia 1975 roku został zwolniony za kaucją z kanadyjskiego więzienia, mimo protestu córek Anny, Debbie i Denise Pictou-Maloney. Graham pozostanie jednakże w areszcie domowym, aż do 1 marca, na kiedy wyznaczono kolejne przesłuchanie ekstradycyjne.
O wydanie Grahama zwróciły się władze amerykańskie, twierdząc, że jest on oskarżony o popełnienie morderstwa pierwszego stopnia. Sąd kanadyjski nie uznał dowodów przedstawionych przez stronę amerykańską za wystarczające.
- Nie ma ani jednego niezbitego dowodu – powiedziała adwokat Grahama, Terry LaLiberte, wychodząc z sądu w towarzystwie córki swego klienta, Churii Graham.
- On jest niewinny – dodała Churia. - Jestem dobrej myśli i jestem szczęśliwa.
Komentatorzy uważają, że gdyby w przeszłości sąd kanadyjski tak skrupulatnie badał przedstawione dowody, to nigdy by nie doszło do ekstradycji Leonarda Peltiera, oskarżonego o zabicie dwóch agentów FBI w rezerwacie Pine Ridge. (Podczas procesu obrona wykazała, że zeznania świadków, pogrążające Peltiera, zostały wymuszone i sfabrykowane).
W udzielonym z więzenia wywiadzie dla gazety "Georgia Straight" Graham powiedział, że został wrobiony.
3 lutego w Rapid City, w Dakocie Południowej, rozpoczyna się proces drugiego podejrzanego o zabicie Aquash, Arlo Looking Cloud.
Skrypt CGI © 2000 Sylwester Czopek