W DUCHU SZALONEGO KONIA?
Materiały z konferencji naukowej Polskiego Ruchu Przyjaciół Indian

pod redakcją Adama Piekarskiego


W dniu 19 października 2007 roku na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy odbyła się konferencja naukowa poświęcona tubylczym Amerykanom "W Duchu Szalonego Konia?". Konferencja ta pozwoliła nam nieco szerzej spojrzeć na niektóre historyczne oraz wiele współczesnych aspektów indiańskiej rzeczywistości w odniesieniu do dzisiejszych relacji Indian ze światem białych oraz pomiędzy nimi samymi. Nie mam jednak żadnej wątpliwości, że dalej będziemy szukać odpowiedzi na pytanie, czy można było budować świat kiedyś i dzisiaj w Duchu Szalonego Konia? (ze wstępu
)

Zdjęcie na okładce: Ewa Wencel

Spis treści


Wstęp

James Wolfe 515 lat historii w relacjach tubylczych Amerykanów z Europejczykami oraz rządem Stanów Zjednoczonych
Sandra Busatta, Flavia Busatta Wszyscy są dobrzy! Żywa historia i pomniki na polu bitwy nad Little Bighorn
Mirosław Sprenger Dla lepszego jutra? Polityka traktatowa wobec Indian z Wielkich Równin na przykładzie plemienia Szejenów
Marek Nowocień "W Duchu Szalonego Konia..." - między dziedzictwem a nadużyciem
Marek Maciołek Duch Szalonego Konia, czyli kłopoty z tradycją
Jagoda Bigoś Ciągłość mitu jako sposób na trwanie - literatura i film w roli nośnika indiańskiej tożsamości
Bartosz Hlebowicz Spotkania Oneidów
Alicja Froń Budowanie mostu - projekt niedokończony. Most nad Oceanem: fotograficzny autoportret dwóch społeczności w Kanadzie i Polsce
Andrzej Tarczyński Kwestia indiańska jako rezultat zderzenia dwóch światów

Zdjęcia
I OŚRODEK PAMIĘCI SZALONEGO KONIA, Black Hills, Dakota Południowa, wiosna 2007; zdjęcia Ewa Wencel, David Gauld
II
MOST NAD OCEANEM - BRIDGING THE DISTANCE, Southwold (Ontario, Kanada), Nowa Wola (Podlasie, Polska) wiosna-lato 2007; zdjęcia Bartosz Hlebowicz

Wstęp
W dniu 19 października 2007 roku na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy odbyła się konferencja naukowa poświęcona tubylczym Amerykanom "W Duchu Szalonego Konia?". Sesja ta, która z uwagi na wystąpienia gości z Włoch i USA nabrała międzynarodowego charakteru, zorganizowana została pod szyldem Polskiego Ruchu Przyjaciół Indian (organizacji może nieformalnej, ale dającej mi poczucie mocnego fundamentu do takich działań), jako wspólne przedsięwzięcie wraz ze Studenckim Kołem Naukowym Historyków UKW w Bydgoszczy. Sama konferencja była najważniejszym elementem znacznie większego wydarzenia, jakim były Dni Kultury Tubylczych Amerykanów, towarzyszące na bydgoskim Uniwersytecie omawianej sesji, podkreślając jednocześnie jej rangę.
Piąty września 1877 roku w historii tubylczych Amerykanów zapisał się ważnym, chociaż tragicznym wydarzeniem. Tego dnia na terenie fortu Robinson, w Nebrasce, został śmiertelnie raniony jeden z najwybitniejszych wodzów indiańskich drugiej połowy XIX wieku, wódz Siuksów Oglala - Tasunka-uitko (Crazy Horse).
Szalony Koń to postać, która w tamtych czasach wywierała olbrzymi wpływ na swoich pobratymców. Wynikało to z faktu, że w swoim życiu zawsze starał się kierować wobec nich zasadami, które stanowiły główne wartości indiańskiej kultury Siuksów, to jest odwagą, mądrością, uczciwością oraz hojnością. Do końca pozostał niezależny i niczego nie pragnął dla siebie, pozostając w pamięci potomnych jako wojownik, który walczył o wolność swojego narodu. Kiedy zmarł późną nocą, szóstego września, jego krewny i przyjaciel Touch the Clouds przykrył jego ciało kocem mówiąc: "To jest dom Szalonego Konia". A kapitan John Gregory Bourke w swoich wspomnieniach napisał m.in.: "Nie słyszałem, aby jakiś Indianin nie wymawiał jego imienia z najwyższym szacunkiem".
We wrześniu 2007 roku minęła 130 rocznica śmierci tej wybitnej postaci.
Kiedy zastanawiałem się nad motywem przewodnim konferencji, mój przyjaciel Mirek Sprenger zaproponował tytuł "W Duchu Szalonego Konia". W pierwszym momencie temat ten wydał mi się dość banalny, hasło zbyt popularne z uwagi na powszechne wykorzystywanie dla różnych celów imienia tego wielkiego wodza nie tylko przez białych, także polskich indianistów, ale również przez samych Indian. Niemniej sama postać, jak i godna uwagi rocznica jego śmierci nie pozwoliły mi mimo wszystko na obojętne przejście wobec zaproponowanego tematu. Potrzebny był po prostu czas. Kiedy zacząłem zastanawiać się nad postacią Szalonego Konia, tak przecież dobrze mi znaną, chyba po raz pierwszy zadałem sobie pytanie - na ile jego postępowanie było historycznie uzasadnione? Jeszcze do niedawna problem ten nie istniał dla mnie w tak głębokim znaczeniu. Przecież to było prawie oczywiste, że jego życiowa droga, wypełniona głównie walką o utrzymanie rodzimej ziemi, jak i przetrwanie jego ludu, była choć tragiczna, ale słuszna. Pojawiło się jednak pytanie, czy droga, którą podążał ten wódz i wojownik, była jednoznacznie słuszna? Czy bezwzględne odrzucenie przez niego szlaku, którym szedł biały człowiek z całym bagażem złych, ale i wielu dobrych atrybutów cywilizacji, dawało nadzieję na przetrwanie jego narodu i jego samego? I wreszcie podstawowa kwestia: jak dziś postrzegać postać tego wybitnego przywódcy i co może oznaczać dla nas to nadwyrężane ze wszech miar hasło "w duchu Szalonego Konia"?

Zrekonstruowany budynek aresztu, przed którym zabito Szalonego Konia. Fort Robinson w Nebrasce (zdjęcie z lipca 2002), fot. Bartosz Hlebowicz

Dzisiaj jestem bogatszy o doświadczenia zawarte w wystąpieniach zaproszonych gości, a każdy z nich na swój sposób spróbował zmierzyć się z tą problematyką.
Nasze wielogodzinne spotkanie otworzył profesor bydgoskiego Uniwersytetu Andrzej Tarczyński wykładem, w którym przedstawił kwestię indiańską jako rezultat zderzenia dwóch kultur: tubylczej oraz białego człowieka w kontekście iberyjskiej konkwisty, wskazując na zaskakujący wątek stanowionych ówcześnie praw, których celem od samego początku była próba ochrony krajowców przed nadużyciami i braniem w niewolę.
Następny wykład przedstawił James Wolfe, który jako przedstawiciel Ambasady USA w Polsce (Cultural Affairs Officer) nakreślił zarys historii tubylczych Amerykanów w kontekście europejskiego osadnictwa i później polityki Stanów Zjednoczonych, nie uciekając od odpowiedzialności społeczności amerykańskiej wobec Indian.
Kolejne wystąpienie należało do gościa z Włoch, Flavii Busatty, gdzie w połączeniu z późniejszym wykładem siostry Sandry został przedstawiony ciekawy, choć kontrowersyjny punkt widzenia na temat okoliczności bitwy nad Little Bighorn oraz jej skutków w odniesieniu do dnia dzisiejszego. Obie Włoszki współredagują indianistyczny magazyn "Hako", a ich artykuły zamieszczane były również w polskim "Tawacinie".
Następni prelegenci, Bartosz Hlebowicz (UW) i Alicja Froń, zaprezentowali interesujące wyniki swoich najnowszych badań związanych z fotograficznym programem przedstawiającym dwie niezależne względem siebie społeczności: Oneidów w kanadyjskim Southwold oraz Polaków z podlaskiej wsi Nowa Wola, poszukując różnic i podobieństw w kontekście "budowania mostu nad oceanem" w relacjach pomiędzy nimi.
Marek Nowocień z redakcji "Tawacinu" wygłosił obszerny wykład co do istoty głównego tematu konferencji, jakim jest sama fraza dotycząca „ducha Szalonego Konia” wraz z wieloznacznością tej deklaracji w obecnych czasach, natomiast redaktor naczelny wspomnianego kwartalnika, Marek Maciołek zwrócił wszystkim m.in. uwagę na to, jak postrzega związek postaci Szalonego Konia z szeroko rozumianą tradycją i na nasze z nią kłopoty.
Wykazujący duże zacięcie historyczne Mirosław Sprenger w swoim wykładzie o polityce traktatowej Amerykanów wobec Indian Równin zaprezentował interesujące spojrzenie na ten temat, odbiegające od ogólnie przyjętego stereotypu o polityce Waszyngtonu wobec Indian, sprowadzonego w zasadzie do ich bezwzględnej eksterminacji. Przedstawione działania amerykańskiego rządu spróbował pokazać w słabo akcentowanej perspektywie pozytywnych oddziaływań względem tubylczych Amerykanów - stąd też zawarte w tytule jego wykładu pytanie "dla lepszego jutra?".
Na zakończenie Jagoda Bigoś mówiła nam o indiańskiej tożsamości w odniesieniu do ich kulturowego dziedzictwa we współczesnej literaturze i filmie. Mimo że konferencja przygotowywana była przeze mnie, mam pełną świadomość, że bez wsparcia rodziny oraz pomocy wielu innych osób, przyjaciół z Ruchu, znajomych, a także wielu nieznajomych oraz osób z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, całe przedsięwzięcie nie mogłoby się udać. Nie mogę wymienić wszystkich, dlatego w tym miejscu serdecznie im dziękuję. Dziękuję również wszystkim prelegentom, także moim gościom z zagranicy: Włoszkom Flavii i Sandrze Busatta oraz przedstawicielowi Stanów Zjednoczonych Jamesowi Wolfe, a samej Ambasadzie USA za finansowe wsparcie całego przedsięwzięcia.
Mam nadzieję, że konferencja w Bydgoszczy pozwoliła nam nieco szerzej spojrzeć na niektóre historyczne oraz wiele współczesnych aspektów indiańskiej rzeczywistości w odniesieniu do dzisiejszych relacji Indian ze światem białych oraz pomiędzy nimi samymi. Nie mam jednak żadnej wątpliwości, że dalej będziemy szukać odpowiedzi na pytanie, czy można było budować świat kiedyś i dzisiaj w Duchu Szalonego Konia?
Adam Piekarski


W duchu Szalonego Konia?
pod redakcją Adama Piekarskiego, Biblioteka "Tawacinu" nr 35, TIPI, Wielichowo 2009, ISBN 978-83-919264-6-8, format 145×205, stron 128+4 nlb (zdjęcia), cena 19 zł

Zamówienia można składać pisemnie, telefonicznie (061) 44 33 058 lub drogą elektroniczną tipi@tipi.pl
Realizacja zamówień w kolejności ich nadsyłania.


Warunki zakupu


Zamawiam książkę